Blog

Winiarskie opowieści często splecione są z historiami obyczajowymi środowisk i społeczności, ale niewiele win może pochwalić się tak długim i ciekawym rodowodem, jak wina Sherry González Byass. Ale, co najciekawsze, niewiele win cechuje tak olbrzymia rozpoznawalność, granicząca z poczuciem współposiadania publicznego. Piszę głównie o białym winie wzmocnionym Tío Pepe, choć nie tylko. Każdy, kto był w Hiszpanii, musiał otrzeć się o tę nazwę. Bo Tío Pepe to chyba najsłynniejsze winiarskie logo i najsłynniejszy wujek Józek na świecie…
czytaj więcej

Sauternes ze swoim dużo lżejszym niż tokaj czy trockenbeerenauslese bukietem wydaje się idealny do ciasta na bazie kremowego sera z dodatkiem rodzynek i skórki pomarańczowej. Bo przecież taki właśnie jest sernik. Ale czy zawsze?
czytaj więcej

Wielkanoc to święta, podczas których kulinaria wywrócone są do góry nogami. Zupę jemy na śniadanie. Główny świąteczny posiłek składa się z jaj, wędlin i mięs na zimno. W naszej świątecznej tradycji nie ma konkretnej kolacji, z przystawkami i daniem głównym, do której w naturalny sposób moglibyśmy dobrać wina.
czytaj więcej

Wina z Bordeaux są tak znane i popularne, że ich nazwa weszła na stałe do słownika języka polskiego. Kolor bordowy bowiem pochodzi właśnie od ciemnoczerwonych win znad Żyrondy. Na niebywały sukces i bardzo wysoką jakość tych win wpłynęło i wpływa nadal sporo czynników.
czytaj więcej

Nie ma drugiego tak wszechobecnego na liście 100 najlepszych winiarzy Hiszpanii, jak Álvaro Palacios – co potwierdzają najnowsze doniesienia Jamesa Sucklinga. Sześć jego win klasyfikuje się na samym podium tej listy, między 94 a 99 punktów…
czytaj więcej