González Byass
Strona główna / Blog / Słynne Winiarnie / González Byass
González Byass to jeden z najważniejszych z producentów sherry, którego początki działalności datowane są na 1835 rok, kiedy młody Manuel María González Ángel postanowił zacząć działać w świecie wina zaczynając od handlu nim. Założona przez niego firma w przeciągu pierwszych trzech lat istnienia bardzo szybko rozrosła się i ustabilizowała pozycję na rynku. Wtedy rzutki właściciel postanowił zająć się także produkcją wina. To wówczas nieocenioną pomoc zaoferował mu wuj José Ángel, posiadacz bodegi w Jerez i od jakiegoś czasu działający w tym biznesie. To on nauczył młodego biznesmena wszystkiego, co sam wiedział na temat wina, dlatego Manuel na cześć wuja swą pierwszą solerę ochrzcił „Tío Pepe” czyli wujek Józek. W ten sposób narodziła się najsłynniejsza na świecie sherry fino, która w 1854 roku, po 20 latach, stała się jednym z wiodących graczy wśród pierwszych eksportowanych sherry, ciesząc się tą uprzywilejowaną pozycją przez długi czas.
Pierwszy transport wysłanych do Anglii butelek Tío Pepe opatrzony został specjalnym listem do agenta firmy na Wyspach – Roberta Blake’a Byassa – w którym Manuel rekomendował sprzedaż tego „wyjątkowo bladego” wina. Nieprawdopodobny sukces odniesiony przez Tío Pepe w Anglii skłonił dwóch businessmenów do założenia spółki; która w 1863 roku przyjęła nazwę Gozález Byass. Do roku 1988 firma była w posiadaniu obydwóch rodzin; wówczas rodzina González odkupiła udziały Byassów i ponownie stała się właścicielem całości. Po dziś znajduje się w rękach spadkobierców założyciela.
Pierwszą winiarnię – La Constancia – wzniesiono w Jerez; potem przejęto inne, tak w Hiszpanii jak i poza jej granicami. Dziś piąte już pokolenie z sukcesem prowadzi ten rodzinny biznes rozprzestrzeniając pasję winiarską na całym świecie.
Członkowie rodziny Gozález, zarówno w przeszłości jak i obecnie, nie tylko przejawiali fascynację światem wina, ale także troskę
o środowisko naturalne. Intensywnie działali na rzecz kultury, nauki, sztuki i sportu. Jeden z synów Manuela Maríi Gonzáleza Ángela, Pedro Nolasco González de Soto, markiz de Torresoto, zainicjował w Hiszpanii grę w polo oraz, w 1903 roku, założył pierwsze w kraju Stowarzyszenie Tenisa, a na terenie należącym do swej winiarni – kort tenisowy. Jego syn, Manuel María González Gordon, markiz de Bonanza, jest autorem najważniejszej książki poświęconej winom z Jerez zatytułowanej Jerez-Xerez-Sherish, po dziś uważanej za najważniejszą publikację poświęconą tym jedynym w swoim rodzaju winom wzmacnianym i zasłużenie cieszącej się statusem biblii win sherry.
Oprócz doskonałych win sherry w González Byass bardzo szybko zaczęto także wytwarzać znakomite brandy. Pierwsze z nich zaczęły powstawać już w 1844 roku, ale ich „złoty wiek” przypada na czasy późniejsze. W 1927 roku obszar dojrzewania brandy rozszerzono za sprawą pojawienia się winiarni San Pedro Nolasco i sześciu innych w tej samej części Jerez. Jednak dopiero w 1951 roku miał miejsce przełom, kiedy na rynku pojawiła się prawdziwa perełka – dopracowana w najdrobniejszym szczególe brandy Lepanto.
Z czasem zaczęto inwestować w Cognac, następnie w Anisette, co zaowocowało zakupem producenta Chinchón w roku 1969. W kolejnych latach skupiono się na działalności w Rioja, gdzie obecnie pod egidą González Byass powstają świetne winia w winiarni Beronia, a także w Sant Sadurní d’Anoia w Katalonii (Cavas Vilarnau) czy w sercu prowincji Toledo (Finca Constancia), by wymienić kilka przykładowych projektów. Obecnie do firmy należy 14 winiarni w Hiszpanii, Chile i Meksyku, a także kilka destylarni.
TÍO PEPE
Wyjątkowa palmowa kolekcja sherry
Świat sherry jest bardzo bogaty, a nierzadko też wielce zaskakujący. Nawet w grupie tylko sherry fino można natknąć się na wina bardzo specjalne, czego dowodzi palmowa kolekcja powstająca w bardzo zasłużonej dla regionu bodedze González Byass, znajdującej się na liście 20 najlepszych winiarni 2020 roku sporządzonej i ogłoszonej przez CNN Travel.
Te wyjątkowe sherry fino rodzą się w ramach projektu Palmas, którego geneza sięga 1861 roku. To właśnie wówczas zaczęto w bodegach oznaczać kredą beczki zawierające fino wyróżniające się wyjątkową elegancją, finezją i wyrazistością, o czym donosi w swej książce, znanej jako biblia sherry, a poświęconej winiarstwu regionu jeden z członków rodu González – Manuel María González-Gordon. Informuje w niej także, że liczba palm była proporcjonalna do wieku wina. „Palmowa kolekcja” zainicjowana w González Byass w 2011 roku składa się z czterech win reprezentujących dwa odmienne style sherry; fino i amontillado. Stwarzają one fantastyczną możliwość potowarzyszenia sherry Tío Pepe w jej spektakularnej podróży w czasie i poobserwowania, jakie podczas niej zachodzą w winie zmiany. Jak się okazuje, niektóre sherry fino potrafią wspaniale ewoluować.
Kolekcja składa się z win fino w wieku sześciu lat, ośmiu, dziesięciu oraz 53 letniego amontillado. Stawkę otwiera co prawda spoza palmowej kolekcji, ale jednak klasyka gatunku, czyli najsłynniejsze chyba fino świata o nazwie Tío Pepe, od którego można rozpocząć degustacyjne doświadczenia przekonując się, jak wino jest w stanie zmienić się wraz z upływem czasu. Fino zawsze są winami o dość specyficznych cechach, a swój unikalny charakter zawdzięczają okresowi biologicznego dojrzewania pod florem czyli powłoką z drożdży, dlatego w ich bukiecie dominują aromaty drożdżowe, cytrusowe, słone i mineralne. Z biegiem lat bukiet nabiera złożoności, dlatego w przypadku wina Dos Palmas czyli liczącego sobie osiem lat, poza aromatami drożdży i kredy przebijają się także nuty orzechów laskowych, soli i minerałów. Jeszcze bardziej intryguje złożonością kolejne fino, tym razem dziesięcioletnie, oznaczone trzema palmami – w jego bukiecie, oprócz oczywistego dla fino niuansu drożdżowego, pojawiają się subtelne i szlachetne nuty dębowe, waniliowe, rumiankowe, a także suszone owoce i skórka pomarańczowa z domieszką karmelu. Oznaczenie czterech palm pojawia się na etykiecie dostojnego i świadomego swojej wartości, pełnego klasy amontillado, łączącego w sobie charakterystyczne aromaty wynikające z dojrzewania początkowo pod florem z drożdży, a potem przy dostępie tlenu. Różnicę między nim i fino widać już na pierwszy rzut oka za sprawą znacznie ciemniejszego, niż w przypadku fino, koloru, ale prawdziwie wielkim bogactwem oszałamia nos tego niebywałego wina. Jego bukiet jest iście spektakularny, a wśród składających się nań aromatów między innymi przebijają się także te przywodzące na myśl, jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało, antyczne meble oraz lakier.
Wszystkie cztery wina tworzące „Palmową kolekcję Tío Pepe” zabutelkowano en rama czyli w swym najbardziej naturalnym stanie tak, jakby bezpośrednio zostały ściągnięte z beczki. En rama oznacza, że wino nie zostało poddane klarowaniu ani stabilizacji; a jedynie oczyszczone z większych zanieczyszczeń takich jak obumarłe drożdże. Wina sherry butelkowane en rama charakteryzują się głębszym kolorem oraz intensywniejszymi i bardziej złożonymi aromatami i smakiem.
„Palmowa kolekcja” jest jedną z najbardziej obsypanych medalami i wyróżnieniami linii win powstających w González Byass; każdy z jej komponentów otrzymał od światowej sławy krytyków ponad 90 punktów, złote i platynowe medale. Wina te stwarzają tym samym znakomitą okazję, by przekonać się, jak powinno smakować najwyższej klasy fino. Zachęcamy do odkrycia dla siebie czegoś nowego, jako że na takie eksperymenty nigdy nie jest za późno.
Nomad whisky
Oprócz prowadzonej z sukcesami działalności winiarskiej, González Byass prężnie działa także na polu alkoholi mocnych, wśród których uwagę zwraca whisky o znamiennej nazwie Nomad. Jest to produkt w pewnym sensie łamiący zasady, którymi rządzi się świat szkockiej whisky, skąd inąd mający ścisły związek z obszarem produkcji sherry. Zwyczajowo bowiem beczki, w których dojrzewały wina sherry wysyła się do szkockich destylarni, by dojrzewać w nich whiskies. W przypadku Nomada postępuje się jednak niekonwencjonalnie, wysyłając mieszankę destylatów dojrzewaną początkowo w Szkocji przez okres co najmniej 5 lat, a potem jeszcze, po połączeniu, kolejne 3 lata w beczkach po sherry oloroso, do winiarni Nomad w Andaluzji na południu Hiszpanii, by tam zakończyła proces dojrzewania w beczkach po sherry z odmiany pedro ximénez. To właśnie podczas tego ostatniego, 12 miesięcznego, etapu dojrzewania Nomad nabiera niepowtarzalnego charakteru, przejawiającego się w przepięknej topazowej barwie oraz intrygującym bukiecie, złożonym z aromatów słodu, drewna i sherry. Na podniebieniu zachwyca łagodnością i elegancją, a także smakiem wywołującym skojarzenia z rodzynkami i miodem oraz długim finiszem zabarwionym niuansem waniliowym i rodzynkowym.