Miesięcznik „Czas Wina” – to brzmi dumnie. Przedstawiamy jedyny miesięcznik winiarski w Polsce, który właśnie od numeru kwietniowego jest nie tylko do kupienia, ale przede wszystkim do przeczytania!
Z jego okładki nieprzypadkowo zerka zalotnie Cabernet Sauvignon z linii Yarden – wewnątrz numeru znajdziecie prawdziwe kompendium wiedzy pióra Michała Bardela i Wojtka Gogolińskiego na temat historii i dzisiejszej kondycji
win z Izraela, tłumaczące krok po kroku fenomen tego jakże starego Nowego Świata. Wisienką na torcie jest wspaniały, po wielekroć nagradzany masterblend czyli Yarden Katzrin Red Bordeaux Style 2014, do którego degustacji, nie tylko czytelniczej, gorąco zachęcamy.
Zachęcamy również do domowej produkcji… serów, o których wiadomo nie od dziś, że są stworzone do łączenia z winami. Serowarską praktykę z pogranicza zen i slowfood odbyła dla Was Justyna Korn-Suchocka, opisująca kolejne kroki prowadzące do serowego wtajemniczenia.
Kto ma ochotę na wyprawę do dżungli fenolowej, powinien odszukać artykuł Łukasza Wojnarowicza, który na warsztat wziął taniny (czyli fenole) i cierpkość w winie, by, jak sam pisze, zmierzyć się z bestialnym poziomem tanin w winie.
Zdecydowanie słodszy w wyrazie duet blogerek: Anna i Anna, prosto z łam bloga Wino i kuchnia zaprasza na stronach magazynu „Czas Wina” na kulinarny full-wypas ze Świętami Wielkanocnymi w tle. Oraz stosownie dobranymi do potraw flaszkami wina, oczywiście.
Niezastąpiony tropiciel absurdu dnia codziennego Łukasz Modelski, przypomina kryzysy z pogranicza świata wina i dyplomacji, prowadzące do sytuacji strasznych i śmiesznych, choć śmiesznych jednak bardziej, a pozostali, równie niezastąpieni redaktorzy zabierają czytelników w podróże „za winem” a to do Paryża, a to do Monachium, a to do Hiszpanii. W dziale książki czekają kuszące propozycje dla wielbicieli
Amarone oraz polskiej powieści z winem w tle!
Porcja wiedzy i rozrywki w sam raz na miesiąc, prawda? Kolejny miesięcznik „Czas Wina” już w maju!
Zamów prenumeratę „Czasu Wina” i dołącz do Klubu Domu Wina, by być najlepiej poinformowanym… lub by złapać dystans i spojrzeć na wszystko z boku w dobrym towarzystwie szlachetnego trunku.